Wstęp
Mayo Clinic posiada jeden z wiodących programów przeszczepów wątroby w kraju, ceniony jest za innowacyjną praktykę i badania w dziedzinie neurologii, medycyny transplantacyjnej oraz leczenia raka. Zespoły specjalistów świadczą usługi w ponad 40 specjalnościach medycznych i chirurgicznych. Przyjmowane są tu najznakomitsze jednostki, od znanych dyplomatów, po gwiazdy sportowe i zwykłych ludzi, korzystających z... Czytaj więcej
listopad 2023
20paź
Oficjalne otwarcie forum!
20paź
Dla zainteresowanych powstały halloweenowe zadania. Znajdziesz je W TYM TEMACIE. Zachęcamy do szybkiej reakcji. Ilość miejsc jest ograniczona! :)
25paź
Została już tylko część Zadań MG do przejęcia. Śpieszcie się póki są miejsca. :)
18lis
Powitajmy w ekipie administracji Ruelle I. Prescott! :)
Niklas Söderberg
Wzrost :
191
Zawód :
detektyw ds. kryminalnych
Oddział :
kryminalistyki
Gif :
Kontynuacja z: https://mayo.forumpolish.com/t98-biuro-i#733
Podróż nie trwała długo. W samochodzie obecne było policyjne radio, poza tym wyglądało jak zwyczajny miejski sedan, czarnego koloru z ciemną, skórzaną tapicerką. Na tylnym siedzeniu panował bałagan. Walały się tam reklamówki, niedbale rzucona odzież wierzchnia. Na dywanikach leżały papierki, a w samym samochodzie czuć było zapach słodkich pączków, którymi Niklas zajadał się parę godzin temu. Papierowa torba z logiem pączkarni i pełna okruszków, leżała na środkowym tunelu.
Niklas zaparkował na ostatnim miejscu w rzędzie i nie zamierzał jeszcze wychodzić z samochodu.
- Tamta ścieżka pomiędzy budynkami[b] - wskazał na zabudowania po prawej stronie Rue [b]- najpewniej nią denatka poruszała się tamtego wieczoru. Chodnik idzie wgłąb i krzyżuje się z kolejnymi zakamarkami, po czym kontynuowany jest po drugiej stornie ulicy. I tam znaleziono ciało. W sumie to jest jakieś 300 metrów. - Wyjaśnił mambie powiązanie miejsca pracy z miejscem zbrodni. - Zamówię coś na wynos, a Ty sobie w spokoju obejrzysz zakamarki? Chcesz vege czy wołowinkę? - Zaproponował, gotów do wyjścia z samochodu. Wybór, który oferował, wypowiedział z humorystycznym akcentem.
@Ruelle I. Prescott
Podróż nie trwała długo. W samochodzie obecne było policyjne radio, poza tym wyglądało jak zwyczajny miejski sedan, czarnego koloru z ciemną, skórzaną tapicerką. Na tylnym siedzeniu panował bałagan. Walały się tam reklamówki, niedbale rzucona odzież wierzchnia. Na dywanikach leżały papierki, a w samym samochodzie czuć było zapach słodkich pączków, którymi Niklas zajadał się parę godzin temu. Papierowa torba z logiem pączkarni i pełna okruszków, leżała na środkowym tunelu.
Niklas zaparkował na ostatnim miejscu w rzędzie i nie zamierzał jeszcze wychodzić z samochodu.
- Tamta ścieżka pomiędzy budynkami[b] - wskazał na zabudowania po prawej stronie Rue [b]- najpewniej nią denatka poruszała się tamtego wieczoru. Chodnik idzie wgłąb i krzyżuje się z kolejnymi zakamarkami, po czym kontynuowany jest po drugiej stornie ulicy. I tam znaleziono ciało. W sumie to jest jakieś 300 metrów. - Wyjaśnił mambie powiązanie miejsca pracy z miejscem zbrodni. - Zamówię coś na wynos, a Ty sobie w spokoju obejrzysz zakamarki? Chcesz vege czy wołowinkę? - Zaproponował, gotów do wyjścia z samochodu. Wybór, który oferował, wypowiedział z humorystycznym akcentem.
@Ruelle I. Prescott
Ruelle I. Prescott
Nie zwracała w ogóle uwagi na panujący w aucie nieporządek. Nie była jedną z tych kobiet, które musiały się czepiać o to, że gdzieś zobaczyły syf. Co najwyżej mogłaby skomentować, że Niklas w znaczny sposób przyczyniał się do stereotypu gliniarza uwielbiającego paczki wnioskując po zapachu, który unosił się w pojeździe oraz sądząc po jednym z opakowań, które dojrzała kątem oka. Nie zrobiła jednak tego, bo jednak nie była tutaj po to, aby się z nim drażnić. Zamiast tego wolała się skupić na misji, którą mieli przed sobą.
Spojrzała w miejsce, które wskazał jej Söderberg, a następnie wróciła wzrokiem do samego policjanta dalej tłumaczącego jej szczegóły.
- Wyjątkowo chrupiący kurczak - odpowiedziała, gdy tylko mężczyzna zaproponował jej kupno burgera.
Być może powinna grzecznie odmówić i nie nadużywać jego dobroci, ale nie zamierzała bawić się w coś podobnego.
W momencie, gdy detektyw zaczął się oddalać, aby złożyć zamówienie, Prescott postanowiła obejść budynek, aby lepiej go obejrzeć. Zastanawiała się gdzie na ofiarę mogli przyczaić się mordercy niezależnie od tego czy mowa była o liczbie mnogiej czy pojedynczej. Czy podążali za nią i dopiero później przypuścili atak? Znaleźli ją w alejce. Może jeden zaszedł ją od tyłu, a drugi przypuścił atak od frontu, bo chcieli odciąć jej drogę ucieczki w razie niepowodzenia? Przynajmniej takie myśli kołatały się jej w głowie, gdy ruszała trasą, którą w noc swojej śmierci prawdopodobnie pokonała zamordowana.
@Niklas Söderberg
Spojrzała w miejsce, które wskazał jej Söderberg, a następnie wróciła wzrokiem do samego policjanta dalej tłumaczącego jej szczegóły.
- Wyjątkowo chrupiący kurczak - odpowiedziała, gdy tylko mężczyzna zaproponował jej kupno burgera.
Być może powinna grzecznie odmówić i nie nadużywać jego dobroci, ale nie zamierzała bawić się w coś podobnego.
W momencie, gdy detektyw zaczął się oddalać, aby złożyć zamówienie, Prescott postanowiła obejść budynek, aby lepiej go obejrzeć. Zastanawiała się gdzie na ofiarę mogli przyczaić się mordercy niezależnie od tego czy mowa była o liczbie mnogiej czy pojedynczej. Czy podążali za nią i dopiero później przypuścili atak? Znaleźli ją w alejce. Może jeden zaszedł ją od tyłu, a drugi przypuścił atak od frontu, bo chcieli odciąć jej drogę ucieczki w razie niepowodzenia? Przynajmniej takie myśli kołatały się jej w głowie, gdy ruszała trasą, którą w noc swojej śmierci prawdopodobnie pokonała zamordowana.
@Niklas Söderberg
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach